David Bowie

Catelyn

David Bowie, właśc. David Robert Jones (ur. 8 stycznia 1947 w Brixton) – brytyjski piosenkarz, kompozytor, autor tekstów, producent, a także aktor.
Zaczął występować jako David Bowie, aby nie mylono go z perkusistą zespołu The Monkees o nazwisku Davy Jones. W 1996 nominowany do Rock and Roll Hall of Fame[1]. Jego matką jest Margaret Mary Burns, ojcem – Hayward Stenton Jones. Miał chorego psychicznie brata Terry'ego (zm. 1985). Jego pierwszą żoną była modelka Angela Bowie, aktualnie jest w związku małżeńskim z somalijską modelką Iman. Jego dzieci to Duncan Zowie (z pierwszego małżeństwa) oraz Alexandria Zahra Jones.

cornshucker

LETS DENS
muzycznie może aż tak mnie nie zachwyca, ale ten jego stale zmieniajacy się imidż robi wrażenie. i teledysk do Dancing In The Street z Mickiem Jaggerem, to seksualne napięcie omg

Catelyn

Ja ostatnio dostałam obsesji na punkcie płyty Ziggy Stardust i męczę mojego winampa puszczając ją na okrągło : >

die_Kreatur · Wysłany: Śro 14:16, 28 Mar 2012 Temat postu:

Bowie fajny jest.
Całkowity odjazd i jedyna jego płyta, jaką wielbię od początku do końca i jako każdy utwór z osobna, to Ziggy Stardust i Pająki z Marsa, ale w ogólę go bardzo cenię. (Aczkolwiek tytułowy "Ziggy Stardust" jest IMHO o niebo lepszy w wersji Bauhausu.) Zaś Heroes możnaby sprzedawać wraz z paczką żyletek, takie emocje ten album wywołuje.
Delikatny, naładowany po brzegi emocjami i jakby jakimś erotycznym napięciem śpiew jest bardzo mrau.

Sorry, że tak nieskładnie - gorączka robi swoje.

CarpeDiem

Ostatnio leciał teledysk na ESCE TV, którą oglądałam, bo w telewizji nic wgl. nie leci -__- To była piosenka Because we can czy jakoś tak. Muszę przyznać, że nie była taka zła. Chociaż gościa znam tylko tak o, to przesłuchałam ją wgl. się nie krzywiąc.
Ale, kiedy zobaczyłam, kto to z wyrazem zdumienia i po chwili gębą jakbym ducha zobaczyła, zapytałam: "To ten facet jeszcze oddycha?" o.O

Catelyn

Dostałam ostatnio nową płytę i mi się podoba, o. Tak.. pozytywnie na mnie działa. Jak ogólnie większość jego twórczości.