MASTERS

CarpeDiem

Zespół Masters to grupa muzyczna pochodząca z Zambrowa, powstała w 2007 roku. Liderem i wokalistą zespołu jest Paweł Jasionowski – jeden z najmłodszych wykonawców muzyki disco i dance w Polsce.

Debiutancka płyta

W 2008 roku ukazała się debiutancka płyta zespołu „Nowy ja”. Znalazło się na niej 15 utworów w stylu muzyki tanecznej i dance, a wśród nich największy dotychczas przebój „Żono moja”, który śpiewa cała Polska i Polonia na świecie. W połowie listopada 2008 roku ukazała się edycja specjalna albumu „Żono moja… i inne przeboje zespołu Masters” na którym pojawiły się najpopularniejsze utwory, ciekawostki o zespole, wywiady, teksty piosenek oraz zdjęcia. Specjalnie na potrzeby albumu Paweł przygotował wersję latino piosenki „Żono Moja”.

Osiągnięcia i występy

W styczniu 2009 roku Masters pojawił się w kolekcji „Megahity 2008 – Największe polskie przeboje”. Z całą pewnością Paweł może czuć się wyróżniony faktem umieszczenia go na równi z tak znanymi wykonawcami polskiej sceny muzycznej jak Doda, Feel, Stachursky oraz Łukasz Zagrobelny. Druga połowa 2009 roku to koncerty po całej Polsce, Niemczech oraz dwie trasy koncertowe w USA. Na początku lipca 2010 roku ukazała się najnowsza płyta pt. „Namaluje na niebie”. Oprócz premierowych utworów Paweł nagrał również cover zespołu T. Love – I love you oraz odświeżony przebój „Żono moja” w wersji 2010.
Masters to muzyczny symbol miasta Zambrów. Mieszkańcy bardzo lubią zespół i muzykę która tworzą. Miło jest mieć młody, a tak utalentowany zespół w swym mieście.

http://www.youtube.com/watch?v=87BjKCkAJ9I (xD)
http://www.youtube.com/watch?v=XG1IX3TWDoY (ale... chała... xD)
http://www.youtube.com/watch?v=qOB4OjDfNMA

Cóż... x_X
Haahaa...

Midge Foe

Aa, znam Żono moja, hit wesel wszelakich. Chociaż ja na weselu ostatnio byłam ponad 4 lata temu, więc nie wiem, co jest teraz na topie weselnych hiciorów :hamster_confused:

Ale napisałaś że zespół, a ja widzę na zdjęciu jedną osobę. Domagam się zdjęcia z całym zespołem, bo to dyskryminacja utalentowanych instrumentalistów! Laughing

Edit: A z Belli niegdyś miałam niezłą polewkę, no ale jaka inspiracja, taki utwór Cool

CarpeDiem