|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cornshucker
Wirtuoz
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:43, 25 Mar 2012 Temat postu: Rammstein |
|
|
wsadzam do zwykłego metalu, bo 'industrialu' nie ma.
Cytat: | Rammstein (często zapisywane skrótowo jako R+) – niemiecki zespół grający muzykę z gatunku tanz metal. Zespół sam wymyślił to określenie, aby nie szufladkować go pod inne typy muzyki.
Sami muzycy przyznają, że inspirowali się twórczością słoweńskiego Laibach oraz rodzimego Oomph! Styl grupy ewoluował, początkowo był mocno przesiąknięty elektroniką i industrialnymi dźwiękami, na ostatnich płytach brzmienie zespołu stało się bardziej naturalne, pojawiły się partie wykonywane przez chór i orkiestrę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Catelyn
Tęczowa Lama
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:57, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A lubię, lubię. Przyznam że znam kilka piosenek, ale czasem miło posłuchać Myślałam o tym, żeby posłuchać więcej. Chociaż ja+metal=nie za bardzo, to mam klilka zespołów tego gatunku, które lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarissa
Polish Rusher ♥
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:55, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ŁI AR LIWING IN AMERIKA!
DU... DU HWAST... DU HWAST MIŚ
niemiecki nasz. Znam tylko te piosenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomicane
fight Fire with Fire
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:15, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię, języka niemieckiego na ogół nie cierpię, ale Rammstein... Jakiś taki wyjątek. ;p
Mein Land jest genialne. xD Ale lubię też Du Hast, Amerika i parę innych. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cornshucker
Wirtuoz
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:42, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Moja znajomość języka niemieckiego opiera się na ich piosenkach lubię, nie wszystkie piosenki, ale fajnie czasami posłuchać, Du Hast, Rosenrot, Ich Will czy cały album Liebe Ist Fur Alle Da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em
Mithrandir
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie/ Kraina Jednorożców Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:55, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A ja nie lubię Rammstein. Nie cierpię piosenek w języku niemieckim, tragedia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarissa
Polish Rusher ♥
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:19, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Empathia
też niecierpię takich piosenek. Ale babę od niemca wkurzamy Rammsteinem i Scooterem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I'm not hardcore
Mrs. Malfoy
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:05, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Grrrrr, jak słyszę niemiecki to zazwyczaj zatykam uszy i szlag mnie trafia.
Ale dziwnym trafem lubię R+, sama nie wiem czemu.
Hahaha, lubię, to za dużo powiedziane. Znam i lubię tylko 2 piosenki "Du hast", które śpiewam stanowczo za często i stanowczo w miejsach zbyt publicznych, oraz "Amerika", które jakoś mi w ucho wpadło.
Jestem pewna, że gdyby mi, francuzowi* kazali iść na niemiecki i babka zapytałaby się, czy umiemy coś po niemiecku, zaczęłabym śpiewać Du hast, nie ma bata.
* Na nas, uczniów klasy frankofońskiej dyrektorka mówi Francuzi oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em
Mithrandir
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie/ Kraina Jednorożców Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:08, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jako, że mieszkam przy granicy niemieckiej, to muszę niemiecki choć trochę znać. Ale jak ja nie cierpię tego języka!! Szlag mnie trafia gdy siedzę na zespole (polsko- niemiecki) i gdy mamy przerwę to te dzieci ględzą po szwabsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
die_Kreatur
Wredne Stworzenie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:25, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A ja kocham niemiecki, autentycznie kocham, chociaż na ogół miłość ta nie spotyka się ze zrozumieniem. A niemiecki jest przecież taki ładny i sympatyczny w obsłudze. A w ustach Tilla to już w ogóle mrau.
A niemiecki kocham prawdopodobnie dlatego, że kocham Rammstein. Kocham ten zespół szczerze i całym sercem, tak mocno, jak tylko można jakiś zespół kochać. Etap nieobliczalnej, zaprawionej szaleństwem i fanatyzmem obsesji mam już za sobą, teraz jest tylko pogłębiające się z każdym rokiem uczucie do ramsztajnowej muzyki. Zresztą od tego zespołu w ogóle zaczęłam słuchać muzyki, więc co tu dużo mówić.
Mam wszystkie płyty, znam wszystkie piosenki i teksty na pamięć, byłam na czterech koncertach, przeczytałam od groma wywiadów z Rysiem, mimo że wszystkie były takie same i w każdym mówił, że "Rammstein jest jak statek, który ma sześciu kapitanów, a każdy kapitan płycie w swoją stronę". Mam nawet koszulki i plakat z tymi psychopatami oprawiony w antyramę!
Ale nie będę Drogiego Foruma zanudzać, więc ad rem.
Podoba mi się u nich to szokowanie całe, aliści panowie szokują z głową, przerysowując realne problemy i taplając się w radosno-upiornej groteskowości. Nie podoba mi się "Mein Land", aliści jest to kotlet odgrzewany i marna kalka ze sławetnej "Pusi" nie próbujcie sobie tych słów wizualizować, buagam - czyste, stężone zuo. Sensu w tym zero, a bezsesnsownej błazenadzie mówię zdecydowane i stanowcze RAUS.
Podoba mi się najbardziej stare, kwadratowe brzmienie. Zawiera w sobie jakby najwięcej. Toteż wielbię Herzeleid. Poza tym kocham Mutter i Rosenrot.
Nie podoba mi się LIFAD, bo jest przyjemne i śmiszne a bezrefleksyjne raczej i Rammstein nie brzmi tam jak Rammstein.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cornshucker
Wirtuoz
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:26, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie LIFAD cenię sobie najbardziej, piosenki naprawdę przyjemnie i fajnie brzmią, a jeśli chodzi o teksty to się w nie (a raczej w ich tłumaczenia, bo po niemiecku to tylko jakieś guten morgen rozumiem) nie wgłębiałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
die_Kreatur
Wredne Stworzenie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:14, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Teksty spadły, ale niektóre są nawet fajne. Strasznie mi się podoba "Roter Sand" (to chyba mój faworyt z całego tego albumu, ale trzeba rozumieć tekst, żeby docenić): taki pogodny i pełen zrozumienia dla sytuacji opis pojedynku na Dzikim Zachodzie z perspektywy trupa. "Wiener Blut", to o Fritzlu, jest niezłe tekstowo i muzycznie, acz do "Mein Teil" nie ma podskoku, jeśli o siłę rażenia idzie. "Mehr" ma całkiem spoko tekst, dobrze ujmuje chciwość.
No i "Pusia" jest mimo wszystko prześmieszna, acz przykro mi, gdy MÓJ Rammstein kojarzą tylko z tą głupawą pioseneczką.
Reszta tekstów jest bardzo mocno taka sobie. Dwie pieśni o rammjedności (duchowej ofc), jakieś B z gwiazdkami o masturbacji, tutaj coś o rozdziewiczaniu Paryżanki, coś o chorych fantazjach i polowaniach... *zieeew* Zużyli się i tyle.
Najlepsze i tekstowo, i muzycznie są bonusy z LIFAD. "Donaukinder" o katastrofie ekologicznej na Dunaju zwłaszcza wymiata, chociaż reszta nie pozostaje w tyle. "Liese", czyli "Roter Sand" ze zmienionym tekstem jest też super.
Jeśli chodzi o teksty, najlepsze Till napisał w mojej ocenie do kawałków w Reise, Reise i Rosenrot. Najtrafniejsze, najbardziej poetyckie, najciekawsze. Żeby daleko nie szukać, "Dalai Lama" (<3) oparty na "Królu Olch" Goethego.
Ale wracając do LIFAD, tak naprawdę to nie teksty są głównym problemem tego jakże królewsko wydanego albumu. Posłuchać i polubić jak najbardziej można, bo to przyjemne granie. Sęk w tym, że Rammstein nie brzmi jak Rammstein, tylko jak kolejny metalowy zespół. Gdzieś się zatraciła ich odmiennoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pieriestrojka
Fan
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wasteland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:44, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię, bo od Rammstein zaczęła się moja przygoda z ostrzejszą muzyką. Dokładnie pamiętam ten moment, z ciekawości włączyłam Sonne... I się zachwyciłam, no. Mam olbrzymi sentyment do tego kawałka.
Panów z zespołu lubię za to, że nie boją się kontrowersji. Podoba mi się to. Te wieloznaczne teksty, niecenzuralne teledyski (jeny, pełnej wersji Pussy musiałam szukać na jakimś portalu z pornolami XD)... Tworzą świetną muzykę, taką rozrywkową, ale z drugim dnem. Jak się człowiek wgłębi...
I, hej, czego chcecie od niemieckiego?! Toż to piękny język. Taki twardy. Rammstein w pełni po angielsku nie byłby Rammsteinem, nosz. Poza tym fajnie, że nie ulegają modzie na inglisz, tylko śpiewają po ojczystemu. (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aly.
Przeciętny słuchacz
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:16, 07 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Za niemieckim specjalnie nie przepadam, acz od czasu do czasu lubię sobie posłuchać Rammsteina. Moje ulubione piosenki to oczywiście Du hast, Ich will i Moskau! : >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
die_Kreatur
Wredne Stworzenie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:42, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Byłam w Gdańsku równo, co do dnia, w rocznice zeszłorocznych koncertów. Powiem wam szczerze, że nie sądziłam, że mam musk aż tak przeżarty fanatyzmem, żeby jarać się jak kto głupi tym prozaicznym faktem. Albo dzika radość, bo rozpoznałam miejsce, w którym rok temu wisiał plakat zapowiadający koncert. Albo przebitki z koncertów i wręcz wyświetlający się w głowie filmik jak z youtube'a, bo był drogowskaz na Ergo Arenę.
Jezu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|