Dopingowanie osoby powyżej

Catelyn

Pojeździj w domu Razz

Ale Harvey istnieje. Bo chodzi mi ogólnie o okrutnych ludzi.

Victoria

To, w takim razie, zrobisz, co słuszne, wiesz o co mi chodzi? (Tak jak w Twoim śnie: "wyrywasz mu pistolet i w niego strzelasz") Very Happy

Cornschucker: Masz dziwne pomysły... Wink

Weeeź, on jest stary, nie będziemy nic mu robić. Chciałam tylko z nim porozmawiać, ale ładnie mnie pocieszyłaś. ;D

Moja mama nie chce się zgodzić na gitarę elektryczną, zmieniła zdanie i powiedziała, że dostanę jak będę umiała grać z 30 utworów i będę umiała wymyślać utwory. Sad

Aha, no i zmieniła swój kolor włosów na czarny. Sad

Nie ma fajnych końcówek, chociaż.... dawno już to zrobiła... Sad

I'm not hardcore

Z pewnością się nauczysz, przefarbujesz włosy, będziesz miała gitarę i zostaniesz najlepszą gitarzystką świata Smile

Nie umiem napisać streszczenia 2 rozdziału (poinformowani wiedzą o co chodzi...).

Victoria

Dzięki za pocieszenie, pomogło. Very Happy

Dasz sobie radę, jak przypomnisz sobie ten rozdział jeszcze raz to napiszesz piękne streszczenie! Very Happy

Chyba jestem nieśmiała i nie wiem co z tym zrobić... Sad

Wildness

Nieśmiałość ma również dobrą stronę . Wink

Chyba nie uda mi się nigdy polecieć do Nowego Jorku . Sad

Em

Z pewnością polecisz! Może wygrasz jakąś wycieczkę?
Yey, wyjazd do Nowego Jorku to jedno z moich największych marzeń... :>

Wszystko się ostatnio posypało. Sad

Wildness

Ale w końcu się poukłada ,zobaczysz . <3

Nie rozumiem zachowania pewnej osoby .Myślałam ,że jest inna ,a tu proszę .Już mam dość . Sad

P .S .Moim również ,Em . Razz

Catelyn

W takim wypadku trzeba tą osobę olać, albo powiedzieć jej wprost co się myśli Smile

Nie rozumiem co nasza kochana Em ma do Poli Dżin Harvej.

Em

Nic do niej nie mam. ; p

Nie rozumiem czemu Cat się czepia, chociaż sama minusuje kochanych Gunsów. xD

Catelyn

Bo nie mam co minusować Razz

Nie rozumiem, dlaczego Em zaczyna twierdzić, że woli Bowiego od kochanej Poli, chociaż go nie cierpi.

Wildness

Może zmienił jej się gust . xD

Jezu ,ja nie chcę jutro iść do tej szkoły .A było tak fajnie we ferie . -.-

CarpeDiem

Aaaa, zrób sobie wolne ! Obejrzyj jakiś fajny film :d Nikt sie nie skapnie <haha>
Prucz dziennikaa, ten wredny tyran zawsze ma jakieś wonty,w postaci"nieobecności" i takiej pionowej kreseczki ;D ;D

Uggggh.. nie wychodzi mi nic ! Why, ja się pytam why ? xD

Victoria

Oj wychodzi, tylko za mało wierzysz w siebie.

Cały czas mam pecha. Sad

Catelyn · Wysłany: Sob 22:20, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ha! A ja to nie?

Nie wytrzymam z tym moim durnym postanowieniem. To znaczy muszę. A jeszcze 35 dni.

Victoria · Wysłany: Nie 18:01, 04 Mar 2012 Temat postu:

Dasz radę! Mów sobie często, że jak już minie ten czas to posłuchasz tak dużo płyt Tori ile będziesz chciała. To, ile wytrzymasz dowiedzie temu, jak wielką masz swoją silną wolę.

Jestem tak chora, że nie wiem, co mam ze sobą zrobić.